Forum Janusz Radek Strona Główna Janusz Radek
Nieoficjalne Forum Janusza Radka:)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Relacje z koncertów ;o)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 23, 24, 25  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Janusz Radek Strona Główna -> Twórczość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irish
Serwus Madonna!;)



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Sob 21:05, 16 Gru 2006    Temat postu:

Jeśli chodzi o głos, to w pewnym wywiadzie pan Janusz dostał pytanie, czy chodzi do foniatry lub w jakiś inny sposób dba o głos.
Odpowiedział, że przesadnie nie dba i nie pije na przykład mielonej róży (??), a czasem nawet się napije lub sobie zapali Wink Tylko to 'czasem' po jakimś czasie może się zamienić w nałóg... Mad

A co do TEP.. fajnie, że mogłyście się spotkać z panem Januszem Wink Zazdroszczę, bo sama jeszcze z nim nie gadałam Sad a na oratorium tak mi nie zależy, chyba, żeby iść tylko dla samego Janusza Radka Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madzia:)
Dziwny jest ten świat...



Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: chorzów :d

PostWysłany: Sob 21:49, 16 Gru 2006    Temat postu:

pojdziesz bedziesz miala wiele mozliwosci Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pokemon
Nie ma to jak spokojna wieś...



Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: sztolica, wieś

PostWysłany: Sob 23:43, 16 Gru 2006    Temat postu:

madzia:) napisał:
oj.....aj....ej.... fruwam,gadam pelny serwis Laughing Very Happy sory odbija mi po wczorajszym... Smile


nie przejmuj sie ja też mialam takie same odjazdy po LDNRD, wiec to jest norma. Razz Razz Razz Razz
on tak jakos dziewni działa na ludzi Smile he he he


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiaczek
To sen jedynie i zaraz jak sen przeminie



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Skierniewice/Warszawa

PostWysłany: Nie 14:41, 17 Gru 2006    Temat postu:

Zasapałam sie ajk to czytalam Razz SUPER MIALYSCIE!!! Very Happy Wasi ochroniarze byli inni... mniejszy reflex mieli i nie byli tacy srodzy ja w Lodzi- nigdy ich nie zapomne! :/ :/ :/ Mordy zakazane! :/ Dobrze ze nue kupowalam kwiatkow bo by sie zmarnowaly. I bym kazala im(ochroniarzom ) zwracac sobie za nie kase.
Moim mazeniem jest trafic na moment kiedy J.R bedzie mial ochote na parieroska to ja mu powiem "Wie Pan co, ja tez" Wink Rzucialm (juz 3 miechy od wrzesnia Wink) ale dla J.R bym ten jedyny raz wróciła Smile Ale ciiii nikt nie moze sie o tym dowiedziec Smile
Takk Nosku, ty masz powalajace teksty Razz Ja tez takie miewam ale to tylko przy JEDNEJ osobie Razz

Noseczku, a sa te Twoje fotki juz gdzies??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nosek ;o)
Jest ze mnie bestia, i cześć!



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Metropolia Chorzowska :D

PostWysłany: Wto 19:17, 19 Gru 2006    Temat postu:

Ah Prosiaczku niestety mój komp dalej jest [ded] i dopiero jutro naprwiator naprawi go na dore (miejmy nadzieję Very Happy)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiaczek
To sen jedynie i zaraz jak sen przeminie



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Skierniewice/Warszawa

PostWysłany: Wto 19:26, 19 Gru 2006    Temat postu:

Nie ma problemu Very Happy Warto czekać choćbi i 100 lat, więc ten jeden dzień nie jest straszny Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nosek ;o)
Jest ze mnie bestia, i cześć!



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Metropolia Chorzowska :D

PostWysłany: Śro 23:19, 17 Sty 2007    Temat postu:

Jeeeeejku szkoda słów!!!!! Było bosko, ale niestety musze przyznac, że z tych 6 razy, które widziałam to dzisiaj Pan Janusz wyjątkowo wyszedł dosyc blado (tzn. bardzo dobrze, a nie wspaniale - ale to tylko moje zdanie).
To teraz co było o 16. Pan Janusz, jak wybiegł śpiewac "Przenika myśli me" to miał rozwiązaną sznurówkę, co mnie bardzo zmartwiło, bo wiadom, że On lata po tej scenie ile wlezie Very Happy Nie wyciągał po prostu w pewnych momentach tak jak zawsze...... Dzisiaj szczególnie Pan Balcar mi się podobał i Pan Niebudek (hehe, ale o nim później Very Happy). Jakoś za każdym razem (znaczy się przez te dwa spektakle) zauważałam coś innego.... No, ale nic. Bisyyyy i kfiotki Smile Pan Janusz dostał 3 różyczki, Pani Maria jedną, a Pan Maciek....?? NIC!! Dziwne to troszku....
Przejdźmy do godziny 19 Smile Wszystko pięknie, ładnie, tle że z JagUdką!!! Wcześniej jeszcze spotkałam się z Monią i Jej koleżanką Magdą Smile Ok no to było lepiej Very Happy Bisyyyy i kwiotki i.... mój prezencik Very Happy Tak się trochę Pan Janusz zdziwił i patrzał do środka i się śmiał i coś z Panem Mackiem szeptał Mr. Green No i Pan Janusz: "Gdyby tym różom poucinał ktoś języki..." hihi Very Happy

Spotkanie na parkingu - pierwszy raz tyle ludu widziałam tam! Very Happy Wychodzi Pan Niebudek, no to prosimy ładnie o autografy, a On się pyta, czy jesteśmy tego pewne Very Happy No, ale podpisał się dla Izusi (hihi ładnie skłamał, że baaaardzo ładne imię Very Happy) i dla JagUdki!!! No mały błądzik Very Happy Wesoły Pan Very Happy No i Pan Janusz po dłuższym czasie zaszczycił nas swoją obecnością Very Happy No i się spytałam, czy mu się podobał prezencik, a On na to, że baaardzo Very Happy Hehe ja głupia jestem <jezyk>, podpisał mi się ładnie, a Jagoda chciała tak ładnie dla Jagódki, ale Pan Janusz stwierdził, że nie chce się pomylic w pisowni i dał jej - dla Jagody Very Happy Potem rozmawiałam z nim na temat tego spotkania - tzn. "rozmawiałam" Very Happy No, ale jaśniejsze przynajmniej wszystko jest Smile
Teraz się pochwalę czymś Very Happy (jakby to był powód do dumy Razz) Na 16 miałam miejsce na balkonie, ale było ylko wolnych miejsc, że wylądowałam w 5 rzędzie na miejscu 1, a o 19 wcisnęłyśmy się z Jagodą do rzędu 3 na miejsca 11 i 12 Mr. Green

Jeszcze jutro dwa przedstawienia i koniec niestety, jak na razie Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Villemo
Nie ma to jak spokojna wieś...



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oświęcim

PostWysłany: Czw 9:06, 18 Sty 2007    Temat postu:

No wiec jeszcze ja tak krociutko:D
Wczorajsze JCHSS........cudoooooooownie Laughing Laughing
Nie jestem taka "resydywistką" jak Nosek wiec dla mnie było BOSKO:wink:.

Po całodniowym "szlajaniu" sie po katowickich sklepach ok godziny 17 dotarłam wraz z przyjaciółką Madzia pod CHTR Laughing Laughing Byłam tym tak ucieszona, ze smialam sie juz sama do siebie i spiewałam "Przenika mysli me" a Magda juz nie mogła wytrzymac......ale to taki nawiasik Wink Wink
Przed kasa spodkałam Izke (tutaj dzięki Nosku za pomoc w paru sprawach Wink Wink ......wiece ja tam jeszcze nie obcykana w tym teatrze jestem Rolling Eyes )
No coż dopiero 17 rzad......sala była pełniutka wiec nic sie nie dało zrobic (chyba ze jest sie Izką Wink ) ale nie było zle........w całym spektaklu szczególnie podobała mi sie Maria-Magdalena........jej solówka wypadla niesamowicie (mozna było uronic lezke) i nagle....."Światło WIECEj wiatla" a za mna ktos w tym momenice "Nie drzyj ryja" Shocked Shocked
Alez ludzie są nie zorientowani Rolling Eyes Wink Wink Wink
No i Moniasia w tedy myk na schody ( o mało nie zostałam stratowana przez dwie panie w białym wbiegające na scene Embarassed )
Scena finałowa wypadła naprawde SUPER choć chyba lepiej mi sie podobało gdy byłam pierwszym razem (moze wlasnie dlatego ze to byl pierwszy raz Wink )
Nio a pózniej ladnie poszlam wreczyc Panu Januszowi sliczna, pomarańczową rózyczke Mr. Green Ladnie podziekowałam i dostałam 3 buziaki (moze jestem glupia ale cieszylam sie jak dziecko Wink ).....no i ten uśmiech Wink
Następnie bisy i na parking......autograf, zdjęcie i .........do domu Crying or Very sad
Ale juz 7 SM Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Meamo
Ja to mam szczęście!;)



Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Prowincja

PostWysłany: Czw 15:10, 18 Sty 2007    Temat postu:

Czyli w trzech słowach: było bardzo interesująco? Fajnie miałyście Smile
Pan Maciej ani jednej różyczki? Toż to skandal!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nosek ;o)
Jest ze mnie bestia, i cześć!



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Metropolia Chorzowska :D

PostWysłany: Pią 0:50, 19 Sty 2007    Temat postu:

Jeeeeejku, ale się działo dzisiaj!!!! Swoją drogą to dzisiaj znowu wcisnęłam się na nieswoje miejsca i tym sposobem o 16 siedziałam w pierwszym rzędzie Umożliwiło mi to przypatrzenie się szczegółom.... Kiedy pewien tancerz z "palmą" na głowie w scenie "żołnierskiej" robiąc te niby pompki spojarzał mi się prosto w oczy to aż mi takie strasznie ciary przeszły po plerach!!!! Trzeba przyznac, że Pan Janusz się strasznie pluje podczas "zdzierania serca" śpiewając Bisssssy Na przeciwko mnie stał akurat Pan Niebudek, który mnie chyba zapamiętał po wczorajszym i tak ładnie się do mnie uśmiechał przed dłuższą chwilę.... Coś niemrawa była dzisiaj publicznośc. Tak jak wczoraj ludzie klaskali po poszczególnych piosenkach - tak dzisiaj musiałam ja osobiście (!! ) zaczyna klaskanie po pierwszym i drugim akcie....

Po jakże wspaniałym pierwszym przedstawieniu udałam się do holu, gdzie wyhaczyła mnie Irish no i JagUdka z Dagmarą Miałyśmy z Karolcią i Tutusią iśc do Pana Janusza między dwaoma spektaklami (niestety Karolcia nie dotarła na czas i Pani z obsługi powiedziała, że niestety już nas nie może wpuścic... No ale dotarliśmy na sale, gdzie oczywiście wcisnęłyśmy się na nieswoje miejsca - rząd 3
Rozbrzmiewa się "Przenika myśli me" - balsam dla uszu Baaaardzo ładnie wszyscy dzisiaj zaśpiewali, a baaaardzo szczególne brava należą się Szymonowi Zelocie, któremu to podczas jego piosenki wysiadł prąd i śpiewał a`capella - słyszalny był niestety tylko przez pierwsze rzędy (tak sądzę), ale i tak baaardzo się starał Następnym razem prądu zabrakło w scenie w świątyni... A propos: wiecie może jak się nazywa ten taki Pan, co ma postawionego jeża na żelu, chodzi w koszulce z Big Stara i tak się świetnie wygłupia (po prostu świetnie gra) na scenie?? Jest niesamowity!! Jeszcze Pan Balcar się wykazał, gdy w "Hosannie" też zabrakło prądu Po przerwie wyszła jedna z Pań tancerek, która nas baaardzo ładnie przeprosiła za błędy techniczne, ale wiadomo, że to nie ich wina Panu Januszowi znowu się odwiązało sznurowadło ale miał scenę wtedy akurat bardziej chodzoną i stojącą niż bieganą, więc byłam spokojna o Jego zęby
Bisssssy Takiego bisa jeszcze nigdy nie przeżyłam na Jezusie!!! I ta reakcja publiczności na koniec!!! Coś naprawdę niesamowitego... Wyszłyśmy na scenę, ale do Pana Janusza juz się kolejka zrobiła to ja poleciałam do Pana Darka, a on taki zdziwiony trochę był, podziękował, trzy całusy i... jeeejku w rękę mnie pocałował (chyba nawet dwa razy ), jeszcze coś mi mówił, że do mikroportu mam coś powiedziec, ale ja się zmieszałszałam i uciekłam szybko do Pana Janusza, ale tulipanek jakos dziwnie się nie chciał ułożyc kwiatostanem do góry i był do góry nogami (Panu Januszowi te kwiatki już z rąk prawie powypadały )no i buziak, no i szybko ze sceny trzeba było schodzic, bo: Hosanna, hej sanna, sanna, sanna, Hosanna, hej sanna, Hosanna!!!! Panu Januszowi chyba spodobał się tekst "Gdyby tym różom/kolcom poucinał ktoś języki". Pięknie było

Teraz spotkanie po. Czekałysmy na parkingu, tak jak nam powiedziała Pani Dagmara z obsługi (Pan Janusz miał się rzekomo spieszyc ). No, ale Pana Janusza ani widu, ani słychu. Jedynie Karolcia z Domis i Tutusią spenetrowały garderobę (znowu - nie umiały się potem powstrzymac od BARDZO głośnych komentarzy na ten temat ), no ale dzwoniła Karolcia do tej Pani Ani, że Pan Janusz nie wychodzi... to ta mądra Pani powiedziała coś takiego: "w takim razie zapytajcie Jezusa, gdzie jest Judasz" No niestety nie miałam okazji słyszec tego osobiście, ale no To my się pytamy Pana Jazusa - Balcara, gdzie Pan Radek się podział, a on nam kita wciskał, że on wyszedł przed nim i juz Go nie ma i że widocznie wyszedł innym wyjściem lub wyszedł nie zauważony przez nas.... (taaa ja już znam te ich gierki i jakoś wiedziałam, że w balona nas robi )
Czekamy kolejne minuty... Karolcia i Tutusia musiały iśc, a tu minutę po tym jak poszły.... "widzisz to samo co ja??" ; "widzę!" No i wychodzi nasz Judasz kwiotkami obładowany (nie wyglądało, żeby mu się śpieszyło ) No to dziewczyny zaraz (prawie) wszystkie do niego o autografy i zdjęcia ja na sam koniec wychdzę z tym malutkim bukiecikiem (baaardzo ładny kupiłaś Karolciu ) i mówię: "Ja oficjalnie w imieniu jeszcze dwóch innych dziewczyn chciałam zaprosic Pana na spotkanie po SM 7 lutego, gdzie będzie Pan gościem oczywiście (??). Tutaj mam dla Pana bukiecik do kolekcji w kwiaciarni", no i Pan Janusz łaadnie podziękował i "No to się widzimy 7 lutego, ok." JAGODA: "Jeszcze 5, 6 i 8 ) JA: "Cieszy się Pan, prawda? ", ON: "No jasne, bo przecież dla kogo ja to robię?? Po co bym przez 4 dni przychodził i śpiewał... do pustej sali mógłbym spiewac " JA: "Noo, ale Pan wie, że to się nigdy nie stanie " No i coś tam jeszcze było gadane, ale w końcu puściłyśmy Pana Janusza do domu (załapał "się na transport do Krakowa"), no ale wtedy jakaś dziewczyna powiedziała "cześc Janusz!! Mam tu dla Ciebie studentki (...)" No, ale my dobrze dziewuszki nie podsłuchiwałyśmy i zostawiłyśmy Go z innymi Paniami Dobranoc wszystkim i [cu hałze gejen] (i tak muszę przyzna, forumowa grupka nie była najbardziej "podniecona" całym zdarzeniem )

Chciałam podziękowac JagUdce, Karolci, Dagmarze, Tutusi, Madzi, Irish, Monice, Milce, Domis i tym, których nie wymieniłam (bo zapomniałam), a też byli podczas tych dwóch dni z Jezusem i Judaszem

Teraz jeszcze pytanie: CZY KTOŚ ZNA JAKIEGOŚ DOBREGO PSYCHOTERAPEUTĘ?? Bo ja jakaś nawiedzona jestem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiaczek
To sen jedynie i zaraz jak sen przeminie



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Skierniewice/Warszawa

PostWysłany: Pią 14:15, 19 Sty 2007    Temat postu:

Czyyytam, czyyyytam i czyyytam i już nie mogę łeeee (z zazdrości Razz) Wink Wink świetna relacja Very Happy I jaka dokładna Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nosek ;o)
Jest ze mnie bestia, i cześć!



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Metropolia Chorzowska :D

PostWysłany: Pią 15:04, 19 Sty 2007    Temat postu:

Teraz zauważyłam, że emotki się straciły Sad Łeeee a tak to ładnie wyglądało... Very Happy
Zazdrośc to grzech!! Pamietaj Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiaczek
To sen jedynie i zaraz jak sen przeminie



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Skierniewice/Warszawa

PostWysłany: Pią 15:44, 19 Sty 2007    Temat postu:

Wiem wiem Razz Ale trudno Razz Ale to taka w sumie pozytywna zazdrość Very Happy i cieszę sie że wy sie Cieszycie Very Happy

Teraz też źle nie jest Smile Tak goło bez emotikonek jakos Wink ale najważniejszy jest tekst Very Happy Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nosek ;o)
Jest ze mnie bestia, i cześć!



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Metropolia Chorzowska :D

PostWysłany: Pią 15:47, 19 Sty 2007    Temat postu:

Noooo, ja do teraz jestem taaaaka podekscytowana Very Happy hihi, no ale mam downa i tyle Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prosiaczek
To sen jedynie i zaraz jak sen przeminie



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Skierniewice/Warszawa

PostWysłany: Pią 15:55, 19 Sty 2007    Temat postu:

Nie musisz się tłumaczyć ze swojego stanu Very Happy Wszystko rozumiemy bardzo dobrze Smile Jak czytałam relacje to też sie (pod)ekscytoewałam, choć wcale mnie tam nie było Wink Wink Tak obrazowo Ci wyszlo Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Janusz Radek Strona Główna -> Twórczość Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 23, 24, 25  Następny
Strona 9 z 25

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin